25 dzieci z Polskiej Szkoły w Trokach na Litwie gościło w Ośrodku Caritas w Przysieku. Dzieci spedzają kolonie w Polsce dzięki panu Jerzemy Polcynowi - wójtowi Gminy Książki.

Cieszymy się, że mogliśmy podjąć obiadem i obdarować prezentami dzieci, które ujmują swoim pogodnym i ufnym spojrzeniem.
Życzymy Im miłych i niezapomnianych wrażeń oraz dziecięcego uśmiechu!

Prawie 1400 dzieci odpoczywało na koloniach Caritas Diecezji Toruńskiej 2008.

Od początku działalności Caritas Diecezji Toruńskiej, tj. 1992 roku realizujemy akcję letnią dla dzieci z różnych, "trudnych" środowisk! Naszą ideą jest zrealizować wypoczynek tak, aby dzieci znalazły nie tylko chwilę rekreacji, zadowolenia z "pełnego brzuszka" i  atrakcyjnego porogramu, ale również poczucie bezpieczeństwa i świadomości, że opiekują się nimi ludzie pełni troski i odpowiedzialności.

Przez 16 lat z Caritas Diecezji Toruńskiej spedziło wakcje blisko 30.000 dzieci!!!

To ważne zadanie realizowaliśmy dzięki wspaniałomyślnej postawie naszych pracowników i wolontariuszy oraz nieprzecenionej życzliwości i wsparciu instutucji państwowych, samorządowych, a także naszych Wspaniałych Darczyńców !!!

Ponad 300 dzieci uczestniczyło w koloniach zorganizowanych przez Grudziądzkie Centrum Caritas. Natomiast prawie 1400 dzieci uczestniczyło w koloniach wszystkich jednostek Caritas Diecezji Toruńskiej.

Młodzi wypoczywali w ośrodku w Rytych Błotach na terenie Pojezierza Brodnickiego.

W I turnusie brało udział 150 dzieci z ubogich i potrzebujących rodzin.

W II turnusie - dzieci i młodzież należąca do Szkolnych Kół Caritas rejonu grudziądzkiego.

Mottem wypoczynku były słowa Antoine de Saint Exupéry’ego z opowiadania „Mały Książe” – « Szukam przyjaciół. Co znaczy „oswoić”? ».

«Szukam przyjaciół. Co znaczy „oswoić”? – zapytał Mały Książe – „Oswoić” znaczy „stwarzać więzy” – powiedział lis». Właśnie stwarzania więzów doświadczyły dzieci i młodzież przebywający na koloniach zorganizowanych przez Grudziądzkie Centrum Caritas. Wszyscy razem z Małym Księciem przemierzali planety w poszukiwaniu przyjaciół. Pierwsza wyprawa wyruszyła z Grudziądza 1 lipca i trwała 10 dni. Podczas tego turnusu ponad 150 dzieci z ubogich i potrzebujących rodzin spędziło swe wakacje w ośrodku wypoczynkowym w Rytych Błotach na terenie Pojezierza Brodnickiego. W drugim turnusie te same przygody przezywały dzieci i młodzież należący do Szkolnych Kół Caritas rejonu grudziądzkiego. Przez 12 dni (od 10 do 21 lipca) również oni wraz z opiekunami „oswajali się” i stawali się przyjaciółmi Małego Księcia. Ci, którzy przez cały rok działają charytatywnie w szkołach i uczestniczą w wielu akcjach pomocy innym mieli okazje spotkać się i spędzić razem wspaniałe wakacje. W sumie ponad 300 dzieci uczestniczyło w wypoczynku nad Jeziorem Zbiczno.

Podczas trwania kolonii poszukiwaliśmy przyjaciół tak jak literacki Mały Książe z opowiadania Antoine de Saint Exupéry’ego. Na szlaku naszej wędrówki znalazły się różne planety, które odkrywaliśmy. Nie ma już tajemnic przed nami Brodnica, gdzie zapoznaliśmy się z historią miasta, zamku krzyżackiego i gdzie grudziądzkie dzieci zdobyły 54 – metrową wieżę. Ciekawym i edukacyjnym elementem tej wyprawy była wizyta w Straży Pożarnej i pokaz techniczny grupy strażaków. Zapoznaliśmy się też z życiem i zwyczajami najstarszej w rejonie osady ludzi mezolitycznych myśliwych, żyjących w przeszło 10.000 lat temu.

Spędzając wakacje na pojezierzu brodnickim nie można ominąć Brodnickiego Parku Krajobrazowego. Mały Książe przemierzał pustynię, my wędrowaliśmy ścieżkami leśnymi w poszukiwaniu bobrów. Leśnicy zaprowadzili nas nad rozlewiska, torfowiska i żerowiska bobrów, te jednak nie chciały ukazać się przed tak liczną widownią. Przyjaźń do zwierząt wyraziliśmy też w zapoznaniu się z postacią świętego Franciszka z Asyżu oraz artystycznym - malarskim przedstawieniu jego miłości do natury. Realny zaś kontakt ze zwierzętami umożliwili nam przyjaciele ze stadniny w Szafarni, którzy przybyli do nas konno, tak by każdy mógł spróbować przejażdżki konnej i rozbudzić w sobie zamiłowanie do tych zwierząt.

Nieodzownym elementem kolonii jest aktywność sportowa. Codzienna gimnastyka poranna to tylko rozgrzewka do tego, co działo się w ciągu dnia. Piłka nożna, tenis ziemny i stołowy, pływanie, no i olimpiada sportowa pomagały nam utrzymać dobrą kondycję i zmęczyć nas fizycznie.

Podczas trwania kolonii nie zabrakło też duchowych momentów. Eucharystie celebrowane w plenerze z liturgią bogato przygotowywaną przez uczestników długo będą w naszej pamięci.

Warto zaznaczyć też, że prywatni goście ośrodka wypoczynkowego byli bardzo zachwyceni zachowaniem, aktywnym uczestnictwem w programie i śpiewem wypoczywających dzieci.

Wolontariusze ze szkół średnich pomagali aktywnie w prowadzeniu całych kolonii i to 24 godziny na dobę. Warto jednak opowiedzieć o projekcie finałowym tej Letniej Szkoły Wolontariatu. Najstarsza grupa dostała za zadanie przygotować i zrealizować projekt przedstawienia Małego Księcia w aranżacji na miarę XXI wieku. Nie tylko część artystyczna była wymagana, ale też pełne przedstawienie przedsięwzięcia na miarę projektów europejskich (cele, środki, zadania, plany, budżet, itp.). 16 godzin na realizację tak wymagającego zadania to mało, długie brawa wszystkich uczestników potwierdziły sukces przedsięwzięcia. Swoje zaangażowanie wolontariusze pokazali też całej gminie podczas wielogodzinnej pomocy na festynie parafialnym w sąsiednim Sumowie.

«Twoja róża ma dla ciebie tak wielkie znaczenie, ponieważ poświęciłeś jej wiele czasu. – Ponieważ poświęciłem jej wiele czasu... – powtórzył Mały Książę, aby zapamiętać». Pod tym cytatem z „Małego Księcia” podpisują się wolontariusze i wychowawcy, którzy poświęcili swój czas podczas tych wakacji… ci, którzy oswoili innych, ale też sami dali się oswoić.

Ci z podstawówki jak najbardziej rozbawieni, gimnazjaliści mocno zaangażowani w działania, a uczniowie szkół średnich przejęci całodobową pomocą tym młodszym. To podsumowanie tych kolonii – wszyscy jednak, od najmłodszego uczestnika po najstarszego, zadowoleni z tych wakacji i chętni na następne takie wyprawy. „Było super” i uśmiechy na twarzach to największe podziękowanie.

Ewangelia uczy nas by nie patrzeć po ludzku, lecz by patrzeć sercem, tak jak Bóg. «Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu» uczy nas lis z opowiadania, które czytaliśmy każdego dnia tych kolonii. Pragniemy by to pozostało w pamięci wszystkich uczestników wypoczynku.

Powrót na planetę Ziemia, czyli w zacisze naszych domów, wydawałby się końcem wyprawy, lecz tak nie było. Już pierwszego dnia po zakończeniu kolonii blogi internetowe zapełniły się nowymi zdjęciami a komunikatory były pełne nowych kontaktów – przyjaźnie zdobyte wraz z Małym Księciem trwają. Z kim będziemy przemierzać świat za rok? Jaki bohater literacki będzie nam towarzyszył? To nie jest ważne dziś. Dziś nie wolno jednak zapomnieć nam jednej prawdy: «Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. Jesteś odpowiedzialny za twoją różę», jesteśmy odpowiedzialni za dzieci i młodzież.

Robert Tounsi, crs

Fot. Paulina Rohn

Okres wakacji to szczególnie ważny czas dla rozwoju dziecka. Po ciężkiej pracy w roku szkolnym dzieci i młodzież potrzebują aktywnego wypoczynku. Taką możliwość dają kolnie oraz obozy organizowane przez Caritas Diecezji, gdzie oprócz dobrej pogody jest wspólna zabawa, śpiew a także nauka.

W tym roku wspieramy letni wypoczynek ok. 1360 dzieci, które przebywają na koloniach w Rytych Błotach, Grudziądzu, Toruniu, Brodnicy, Zbicznie.

Już teraz można obejrzeć galerię zdjęć kolonistów z Działdowskiego Centrum Caritas.

Wkrótce kolejne relacje...

 Caritas Diecezji Toruńskiej otrzymała od Firmy Genexo Sp. z o.o. 145 glukometrów GLUCOSENSE PRO w celu rozdysponowania ich pacjentom poprzez Centra diecezjalne. Przekazane glukometry odpowiadają wysokim standardom technicznym oraz aktualnej wiedzy medycznej, a pracownicy Caritas zostali specjalnie przeszkoleni w zakresie prawidłowej obslugi i eksploatacji tych urządzeń.

    Wartość darowizny wynosi 4 964,80 zł.

    Dziękujemy w imieniu pacjentów.

   Z okazji Dnia Dziecka uczniowie objęci programem "Skrzydła z Carrefour" mieli okazję uczestniczyć w imprezie zorganizowanej specjalnie dla nich. Wcześniej koordynator programu z ramienia szkoły, pani Hanna Włodarczyk, przeprowadziła wywiad z dziećmi, który pomógł w realizacji ich marzeń. 9 czerwca do szkoły, w której się uczą, przybył Dyrektor Hipermarketu Carrefour w Grudziądzu, pan Dariusz Naporski, przynosząc miłe niespodzianki. Każde dziecko otrzymało wymarzony upominek.

   Podczas wydarzenia dzieci przedstawiły występ artystyczny i wręczyły Panu Dyrektorowi laurki z życzeniami. Później wszyscy zasiedli do słodkiego poczęstunku, przygotowanego przez rodziców dzieci. Radość uczniów z otrzymanych upominków była przeogromna.

   Poniżej można popbrać prezentację z życzeniami przygotowanymymi przez dzieci:

Marzenia się spełniają